Łączna liczba wyświetleń

wtorek, 5 czerwca 2018

Trudny model czyli fotel na metalowym stelażu

Ostatnio przyszło mi się zmierzyć z fotelem, który na pierwszy rzut oka zapowiadał się na prostą i szybką metamorfozę. 


  Model, jakiego jeszcze nie miałam okazji odnawiać.

  
Pracę zaczęłam  od rozkręcenia fotela. Metalową nogę oddałam do piaskowania. 


Po zdjęciu starej tapicerki okazało się, że w środku jest tylko metalowy stelaż.



W pierwszej kolejności  przykleiłam nową piankę tapicerską. 


Na piankę położyłam  warstwę owaty.



 Nie ukrywam, że fotel dał mi się we znaki. Nie ma to jak drewniany stelaż, do którego można wbijać zszywki. W tym wypadku metalowe pręty okazały się utrudnieniem i materiał musiałam przyszywać ręcznie. 


 Wszystkie szwy postanowiłam zakryć ozdobnym sznurem, który przykleiłam za pomocą kleju na gorąco. 


 Fotel zmienił nieco formę z tego względu, że postanowiłam zrobić na siedzisku poduszkę z możliwością prania. Obszycie na stałe, jak to było w wersji oryginalnej, nie dawało takiej możliwości.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz