Łączna liczba wyświetleń

niedziela, 29 grudnia 2019

Ludwik z liskiem

Kilka miesięcy temu kupiłam krzesło w stylu Ludwika. Miało być przeznaczone na sprzedaż, jednak tak spodobało się mojej córce, że prosiła żebym zostawiła je dla niej. Krzesełko trafiło do meblowej poczekalni. Nie miałam ani czasu ani pomysłu na nie. Wiedziałam tylko tyle, że musi być wyjątkowe. Pomysł zrodził się przed świętami w pewnym sklepie ze starociami. Znalazłam tam ręcznie haftowaną makatkę z liskiem. 









Od razu pomyślałam że będzie fajna na oparcie. Jeszcze tego samego dnia zabrałam się do pracy. Krzesło rozebrałam i wyczyściłam. 


Najchętniej zostałabym przy surowym drewnie, bo to idealnie pasowało mi do liska. Niestety córka miała inny zamysł. Stelaż w kolorze mięty i koniec kropka. Żadne argumenty się nie sprawdziły i  w rezultacie stelaż pomalowałam. Użyłam farby kredowej Vittorino od Agnieszki z HagArt w kolorze świeżej mięty. Farbę zabezpieczyłam lakierem. Później już nowa tapicerka, taśmy ozdobne i finisz. 






 

6 komentarzy:

  1. Kinga, nie wiem, czy Lenka, czy Hania właścicielką krzesła :) Brawo. Ślicznie wyszło.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To było dla Lenki, Hania póki co preferuje różowy kolor haha. Pozdrawiam

      Usuń
  2. Przypisało do mnie cudzy wpis, a ja chciałam napisać, że masz mega talent Kingusiu (wiem, powtarzam się), ale zawsze z podziwem tu zaglądam :) Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No i czas też tu dziwnie ustawiony, wszak minęło południe :) Ostatni dzień roku czaruje ;)
      Piękne prace, przepiękne.

      Usuń
  3. Świetny pomysł. Krzesło z takim haftem wygląda jak zabytek z drogiej rezydencji.
    ------------------------------------------------
    https://dobreziolko.com/kategoria/olej-cbd

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo podoba mi się efekt końcowy. Lubię rzeczy wyjątkowe, a dodanie takiego haftu do zwykłego krzesła czyni go bardzo oryginalnym.

    OdpowiedzUsuń