Łączna liczba wyświetleń

środa, 19 lipca 2017

Krzesła Flototto

Krzesła z drewna i tworzywa. To właśnie cecha charakterystyczna tych krzeseł. Siedziska są z cienkiej sklejki z drzewa palisandrowego  połączonego ciśnieniowo z tworzywem sztucznym. Są tak wyprofilowane, że siedzieć można na nich bez końca. 

Firma Flototto jest znaczącym producentem mebli już od 1906r. Swoją siedzibę ma w Gutersloh w Niemczech.

W 1952 roku w tej właśnie firmie opatentowano siedzisko PAGHOLZ, które było ergonomicznym i ortopedycznym odkryciem. Krzesła z tym siedziskiem sprzedały się w 20 milionach egzemplarzy na całym świecie. 


źródło: www.floetotto.de

Firma cały czas wiedzie prym na międzynarodowych targach .

Domyślacie się pewnie, że udało mi się przysposobić dwa takie krzesełka, rzecz jasna w opłakanym stanie.


 Nogi prawie czarne a siedziska wyblaknięte, że żal patrzeć.



Dowodem na to, że są oryginalne jest symbol firmowy. Nabijany jest na tyle oparcia i pod spodem siedziska.


Chciałam je rozkręcić do czyszczenia, ale niestety całość jest  nitowana, więc nie dało rady. Czyściłam je bez rozbierania na części, co zwykle czynnie przy takich pracach. 
Lakier nadał połysku i przywrócił świetlany wygląd. Krzesełka są naprawdę wygodne i wspaniale wpisują się w nowoczesny design. 




Co prawda zakochałam się w nich od pierwszego wejrzenia, ale od razu wiedziałam, że przeznaczam je na sprzedaż. Znalazły już nowych właścicieli i mam nadzieję, że jeszcze długo im posłużą.


Pozdrawiam wszystkich odwiedzających i zapraszam do polubienia mojego bloga :-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz